A MY MARZYCIELE DALEJ WIERZYMY W MIŁOŚĆ

Wtorek 2 sierpnia 2016 W ważnych momentach historii trzeba się znaleźć po jej właściwej stronie. Tak postąpili wspominani ostatnio powstańcy warszawscy, tak właśnie postąpiło moje pokolenie w młodości  w roku 1980 meldując się w szeregach Solidarności. Nieco później historyczny sprawdzian dobrze przeszli ci Niemcy, którzy zaczęli burzyć mur berliński (1989). W 2005 roku wybraliśmy dobrze zastygając w świętym smutku po odejściu Jana Pawła II.

Bóg działa poprzez historię i ludzi, udziela Swojego Ducha w wydarzeniach i ideach. Trochę już przeżyłem i mam bardzo głębokie przeświadczenie, że ostatnie kilka dni z Franciszkiem w Polsce na ŚDM, należą do absolutnie przełomowych momentów. Istnieje groźba, że przesłanie Franciszka może zostać rozwiane potokiem różnych bieżących zdarzeń, wszystko zależy od nas.

Ktokolwiek z was stanął po stronie Miłosierdzia, w czasie wizyty Franciszka, znalazł się po właściwej stronie historii i zaczerpnął Bożego Ducha. Nie musieliście być w Krakowie, chodzi o przystąpienie do Republiki Miłosierdzia. Najpierw przez przyjęcie miłosierdzia Boga w sercu, tego miłosierdzia, które gładzi każdy nasz grzech i co najważniejsze ocala nas od nicości, daje życie wieczne. A potem stajemy po właściwej stronie miłosiernie kochając każdego człowieka, konkretnie, poprzez oddanie mu czasu, chleba, czasem pieniędzy, ale najbardziej serca.

Za Franciszkiem zachęcam każdego – miej odwagę dołączyć do Republiki Miłosierdzia Potrzeba tylko odwagi, jak mówił Franciszek, „prawdziwej odwagi, byśmy byli silniejsi niż zło … Mogą się z was śmiać, bo wierzycie w łagodną i pokorną moc miłosierdzia. Nie bójcie się, ale pomyślcie o słowach tych dni: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Mogą was osądzać, że jesteście marzycielami, bo wierzycie w nową ludzkość, która nie godzi się na nienawiść między narodami, nie postrzega granic krajów jako przeszkody i zachowuje swoje tradycje bez egoizmu i resentymentów. Nie zniechęcajcie się: z waszym uśmiechem i otwartymi ramionami głosicie nadzieję i jesteście błogosławieństwem dla jednej rodziny ludzkiej,  (homilia z 31.07.2016).

 

 

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.