NAJLEPSZE CO MOGŁO MI SIĘ PRZYDARZYĆ

Wtorek 24 marca 2015

Pomrzecie w grzechach swoich. Gdzie ja idę, wy pójść nie możecie. Nie jestem z tego świata. To tylko 3 zdania z dłuższej wypowiedzi Jezusa (całość z dzisiejszej Ewangelii jest niżej). Z tej mowy nie powiewa optymizm ani jakiś program. Niemniej na końcu pojawia się komentarz: Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego.

Wszystkie czyny i słowa Jezusa można bez końca wyjaśniać, tłumaczyć, interpretować i reinterpretować. Nie sądzę, aby jakoś szczególnie miało się to do wiary w Niego. Wiara w Jezusa jest opowiedzeniem się, wyborem. Pomimo niezupełnie  zrozumiałych (albo nawet bardzo mało zrozumiałych) słów, zaskakujących zachowań i wszelkich innych niepewności. Wiara w Jezusa to nie jest biznes, interes, spółka, z gwarancją zysku. To nie loteria ze szczęśliwym losem, to nie jakiś układ z przywilejami.

Co to jest zatem? Wierzycie, więc pewnie macie jakieś swoje odpowiedzi. Moja jest taka, że to mocne życie, najlepsze jakie mogło mi się przydarzyć. Mocne życie według scenariusza  miłości, z wiecznością na najdalszym horyzoncie.

 

 

Jezus powiedział do faryzeuszów: “Ja odchodzę, a wy będziecie Mnie szukać i w grzechu swoim pomrzecie. Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie”.

Rzekli więc do Niego Żydzi: “Czyżby miał sam siebie zabić, skoro powiada: Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie?”

A On rzekł do nich: “Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. Powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Tak, jeżeli nie uwierzycie, że Ja jestem, pomrzecie w grzechach swoich”.

Powiedzieli do Niego: “Kimże Ty jesteś?”

Odpowiedział im Jezus: “Przede wszystkim po cóż jeszcze do was mówię? Wiele mam o was do powiedzenia i do sądzenia. Ale Ten, który Mnie posłał, jest prawdziwy, a Ja mówię wobec świata to, co usłyszałem od Niego”. A oni nie pojęli, że im mówił o Ojcu.

Rzekł więc do nich Jezus: “Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że Ja nic od siebie nie czynię, ale że to mówię, czego Mnie Ojciec nauczył. A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną: nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba”. Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego. (J 8, 21-30)

 

Itinerarium

11 responses to NAJLEPSZE CO MOGŁO MI SIĘ PRZYDARZYĆ


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.