PŁACZĘ PO LIZAWIECIE

Kazanie na niedzielę 3 marca 2024

Скорбота за Єлизаветою 

Проповідь на неділю 3 березня 2024 року

Nie żyje 25-letnia Lizaweta z Białorusi, która została zaatakowana i zgwałcona w niedzielę 25 lutego w ścisłym centrum Warszawy. Dziewczyna od kilku dni przebywała w szpitalu w stanie krytycznym, po tym jak została znaleziona nieprzytomna i naga w bramie jednej z kamienic.  Przestępstwo według medialnych doniesień mieli widzieć świadkowie, którzy nie reagowali. Zacytowałem tu fragment jednej z relacji medialnych, zdjęcia pochodzą z miejsca śmierci Lizawiety.

Jakoś nie mogę otrząsnąć się, nie mogę zrozumieć jak to możliwe, że dziewczyna zostaje zamordowana w centrum mojej stolicy. I że nikt nie bronił jej. Nie umiem płakać oczyma, ale w sercu płaczę.

W ostatnich dniach dwie panie z Ukrainy – to z kolei Lublin – usłyszały pod swoim adresem stek wyzwisk i gróźb, mówiły w swoim języku.

Czytam Ewangelię na dziś i proszę – Panie Jezu, przyjdź do tego mojego katolickiego kraju, przyjdź i wypędź nienawiść, złość, gniew, wrogość. Wypędź te wszystkie diabły, które siedzą w naszych polskich głowach i duszach! Potrzebujemy Twojego oczyszczenia.

A Lizawiecie daj Panie radosną i piękną wieczność.



Померла 25-річна Єлизавета з Білорусі, на яку напали і зґвалтували в неділю 25 лютого в самому центрі Варшави. Дівчина кілька днів перебувала в лікарні в критичному стані після того, як її знайшли непритомною і оголеною у воротах одного з будинків.  Злочин, за повідомленнями ЗМІ, нібито бачили свідки, які ніяк не відреагували. Я процитував тут уривок з одного з повідомлень ЗМІ, фотографії – з місця загибелі Лізавети.
Я ніяк не можу відійти, не можу зрозуміти, як це можливо, що в центрі моєї столиці вбивають дівчину. І що ніхто її не захистив. Я не можу плакати очима, але в душі я плачу.
За останні кілька днів дві пані з України – це вже Люблін – вислухали купу образ і погроз на свою адресу, причому на їхній рідній мові.
Я читаю сьогоднішнє Євангеліє і прошу – Господи Ісусе, прийди в цю мою католицьку країну, прийди і вижени ненависть, злість, гнів, ворожнечу. Вижени всіх цих дияволів, які сидять у наших польських головах і душах! Ми потребуємо твого очищення.
І даруй Єлизаветі прекрасну вічність, Амінь

Ewangelia

Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus przybył do Jerozolimy. W świątyni zastał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas, sporządziwszy sobie bicz ze sznurów, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: «Zabierzcie to stąd i z domu mego Ojca nie róbcie targowiska!» Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: «Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie».

W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: «Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?» Jezus dał im taką odpowiedź: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo».

Powiedzieli do Niego Żydzi: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?»

On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.

Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w Jego imię, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie zawierzał im samego siebie, bo wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co jest w człowieku.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.