Wtorek 23 sierpnia 2016 Niech Bóg utwierdzi was w dobrej mowie. Takie życzenie przesłał św. Paweł wierzącym w Tesalonikach, w początkach naszej wiary (2 Tes 2,17).
Dobra mowa jest wielkim trudem, zła sama przychodzi i przelewa się godzinami. Zła mowa to osądzanie, gadanie poza plecami, wytykanie słabości, drwina i anonimowy komentarz w Internecie.
Dobra mowa pociesza, zachęca, mądrze radzi, rozumie, wzmacnia, przebacza i dźwiga z upadków.
Dobra mowa jest jednak krucha, dlatego musi ją utwierdzać sam Bóg. Powtarzam za św. Pawłem tę prośbę, o dobrą mowę dla każdego z nas.