Kazanie na Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa Piątek 3 czerwca 2016 O sercu Pana Jezusa i ludzkim zaufaniu do Jego Miłości można pisać albo rzewnie i pompatycznie albo mistycznie. Chciałbym dedykować każdemu z was myśl św. Bonawentury, niezwykłego włoskiego mistyka z XIII w. Jak w przypadku większości tekstów mistycznych, tu też znajdziemy paradoks i tajemnicę.
Pisząc o zaufaniu do Sercu Pana Jezusa – dziś ta uroczystość – Bonawentura zachęca: Bądź jak owa gołębica, która “zakłada gniazdo na ścianach urwiska”. Ściany urwiska są miejscem, w którym wszystko zależy od Boga. Miejsce ryzykowne, bo wystawione na burze, wiatry i ostre słońce. Bezpieczne, bo niedostępne ludzkiej ręce, czasem złowrogiej.
Za dawnym mistykiem doradzam – zakładajmy swoje życiowe gniazda na ścianach urwiska, tam gdzie wszystko zależy od Boga, od miłości Jego Serca.
Trochę więcej myśli św. Bonawentury:
Powstań więc, duszo umiłowana przez Chrystusa. Bądź jak owa gołębica, która “zakłada gniazdo na ścianach urwiska”. Tam trwaj nieustannie jak “wróbel, który znalazł swe gniazdo”; tam jak synogarlica ukryj swe dzieci czystej miłości; tam przyłóż usta, aby “zaczerpnąć wody ze źródeł Zbawiciela”. Albowiem tutaj znajduje się źródło “wypływające ze środka raju”, które “dzieląc się na cztery strumienie” i ogarniając serca wiernych, nawadnia i użyźnia całą ziemię.
Biegnij do tego źródła życia i światła, kimkolwiek jesteś, duszo Bogu oddana; z gorącym pragnieniem i całą mocą wołaj z głębi serca: “O niewysłowiony majestacie Najwyższego Boga, najczystsza jasności światła wiecznego, życie ożywiające wszelkie żywe stworzenia, światłości zapalająca wszystkie światła i podtrzymująca stale blask rozlicznych świateł, które o brzasku dnia rozbłyskują przed tronem Twojego Bóstwa!
O wieczny i niedostępny, jasny i słodki strumieniu ukrytego przed oczyma ludzi źródła; jego głębia bez dna, wysokość bez kresu, szerokość bez miary, czystość bez skazy najmniejszej.