ZWYCIĘŻASZ PÓKI WALCZYSZ

W środę polscy kibice syczeli z upokorzenia, piłkarze polegli sromotnie w eliminacjach do mistrzostw świata.

Wczoraj wieczorem sympatycy siatkówki męskiej świętowali triumf w mistrzostwach Europy. Wspaniale jest kibicować najlepszym, dzielić radość zwycięstwa. Uważni obserwatorzy zmagań sportowych dostrzegli zapewne jasną prawidłowość.

Siatkarze, nawet jeśliby przegrali, walczyli, nie poddawali się, starali się. Zmanierowani dużo większymi pieniędzmi piłkarze nie podjęli żadnej walki, skapitulowali.

To jest bardzo proste przesłanie, każdy, kto walczy, jest zwycięzcą, bez względu na rezultat. W liturgii mamy dziś Podwyższenie Krzyża Świętego, zwycięstwo Pokonanego. Oczywiście emocje sportowe i droga krzyża, to dwie odrębne rzeczywistości.

Prawda, ważna dla każdego z nas, jest taka, że w sercu nosimy zwycięstwa lub porażki. I choć życie to nie mecz, warto pamiętać, że wiara i płynąca z niej wewnętrzna siła, pozwalają nam radzić sobie nawet w najtrudniejszych sytuacjach.

Wygrywasz i triumfujesz tam, gdzie wierzysz. Większej mocy nad wiarę nie mamy. To o niej słyszeliśmy, że wyrywa drzewa i przenosi góry. Złamane życie, opuszczenie przez ludzi, stracone nadzieje, spłowiałe ideały, wszystko, co dziś nazwiesz swoją porażką, może odmienić się w zwycięstwo, póki walczysz.

Itinerarium , , , , , , , , , , ,

Comments are closed.