LEPIEJ MIEĆ KONTO W RUBLACH

Poniedziałek 7 lipca 2014

 

Niestety słusznie prorokowałem (w marcu), że w lipcu całkowicie już zapomnimy o Krymie, z powodu Mundialu, wakacji, grilla i dobrych ofert last minute nad ciepłymi morzami. W atmosferze kanikuły proponuję jednak, aby otworzyć sobie jakiś rachunek w rublach rosyjskich.

Słyszałem dykteryjkę o pośmiertnych perypetiach prezydenta Obamy. Zwierzał się już w niebie św. Piotrowi, że nie jest tak do końca pewien czy zapewnił za życia spokój na świecie, bo cackał się z Rosjanami, pokpił sytuację w Syrii i zlekceważył starcia na Ukrainie. Święty Piotr zgodził się, żeby prezydent udał się na krótką inspekcję na Ziemię. Wylądował zatem Obama w rodzinnym Honolulu (jasne, że o wyglądzie zmienionym), wpada do knajpki, siada przy barze, zamawia szklaneczkę whisky i wdaje się w pogawędkę z barmanem:

 

– Dawno tu nie byłem … Jak tam sytuacja na Ukrainie?

– Spokojnie, cała Ukraina jest w naszych rękach!

– Uuuu – odetchnął z ulgą prezydent – A Syria?

– To pan nie wie? Cała Syria w naszych rękach!

– Well! – syczy z zadowolenia gość – Pamiętam, byłem kiedyś w Polsce, obawiali się czy im w razie czego pomożemy ..

– No co pan? Nie wie? Cała Polska w naszych rękach!

– Very well! – kipi radością przybysz – Ile płacę?

– Dwa ruble i trzydzieści kopiejek poproszę!

 

Znów chciałbym być złym prorokiem, jednak martwi mnie oddanie Rosji Krymu przy otwartej kurtynie, zostawienie Syrii i Ukrainy. Europa i Ameryka dużo je, dużo pije, potem wydaje wielkie pieniądze na leczenie chorób spowodowanych obżarstwem i opilstwem. Od ponad ćwierć wieku wydatki na zbrojenia regularnie spadają w Europie, bo Europie wygodniej jest nie wierzyć, że może się stać coś złego. Zabawne, ale prawdziwe, dwie najsilniejsze armie w Europie to ta turecka i … szwajcarska!

Ja dziś nie o polityce, tylko o wyobraźni i potrzebie solidarnego sprzeciwu wobec agresji, zła, obojętności i głupoty. I o konieczności budzenia myślenia, pomimo urlopów. Jak tak dalej pójdzie, to na wszelki wypadek lepiej mieć konto w rublach. Rosyjskich.

O zapomnieniu Krymu pisałem tutaj 20 marca b.r. :

http://itinerarium.pl/2014/03/20/ostra-modlitwa-o-cud/#.U7mSdPl_vXU

PS. Gazetę poświęconą sytuacji Tatarów z Krymu możecie ściągnąć (i przeczytać) stąd:

http://itinerarium.pl/wp-content/uploads/2014/05/POWR%C3%93T-Gazeta-o-Tatarach-Krymskich.pdf

Itinerarium

10 responses to LEPIEJ MIEĆ KONTO W RUBLACH


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.