Sobota 15 października 2022
Trwająca wciąż wojna w Ukrainie, jej następstwa w postaci rosnących cen energii i niepewność przyszłości, to wszystko wlewa się w nasze głowy i serca. Jesteśmy bardziej napięci, czasem zasmuceni i zestresowani. Oczywiście mówię o ludziach, którzy poważnie traktują życie swoje i swoich rodzin. Bo znam i takich, którym ta wojna wcale nie przeszkadza, nawet uważają że dzięki niej „coś się w końcu dzieje”.
Jeśli w nas są chwile lęku, silne obawy czy większa troska, to pomnóżmy te stany w przypadku Ukraińców o setki wyjących syren i alarmów i o dźwięki nadlatujących dronów lub rakiet.
Polecam w takich chwilach odwoływać się do mądrości Bożego Słowa i zapamiętać werset z psalmu 94 – Gdy się w moim sercu mnożą niepokoje, Twoja pociecha orzeźwia moją duszę. Niepokoje mnożą się i chyba to nie koniec. Jest jednak Pan Bóg, który te nasze niepokoje widzi i słyszy. I swoją pociechą orzeźwia nasze dusze.