Kazanie na niedzielę 9 października 2022
Tak wiem, ceny rosną, może nadejść ostra zima, w Ukrainie nadal wojna i nie wiadomo jak się dalej potoczy.
Tak, to wszystko wiem, wy także. Tylko to nie jest całkowity bilans. Budzimy się i jest nowy dzień, z kimś zjemy śniadanie, wypijemy kawę, może uda się trafić na krótkie kazanie i połazić wśród kolorowych liści. Życie jest cudowne, może najbardziej odczuwają to Ukraińcy witający każdy nowy dzień z radością ocalenia.
Życzę każdemu z Was wdzięczności w sercu, wdzięczności za ludzi, za spadające kasztany, za chleb i dobry niedzielny obiad, za zdrowie i brak kaszlu. I za życie, tak hojnie przez Pana Boga nam dane.
Ewangelia
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni.
Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.
Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
(Łk 17,11 – 19)