Sobota 1 października 2022
Zło czasami odnosi pozorne triumfy, tak jest teraz z rosyjską aneksją części Ukrainy. W ogóle da się odczuć opary zła płynące z Moskwy, ciężkie opary, które zdają się przesłaniać horyzonty nadziei. W takich chwilach trzeba mocno pamiętać, że nigdy zło nie ma ostatniego słowa i zawsze przegrywa.
Te pozorne zwycięstwa zła Wolny Świat zafundował sobie w pewnym stopniu sam, przez dwadzieścia lat zauroczenia Putinem i Rosją przymykał oczy na zniewolenie Czeczenii, zabór gruzińskiej Abchazji i Osetii Południowej, wreszcie Krymu i Donbasu osiem lat temu. Oby rozczarowanie Putinem i rosyjskim imperializmem otrząsnęło Wolny Świat z iluzji.
Mamy, siostry i bracia, październik i ważną już od 1883 r. tradycję (idea papieża Leona XIII) odmawiania różańca w tym miesiącu. To ogłaszam mobilizację. Każdy ma gdzieś różaniec, taki na 50 zdrowasiek, może w formie obrączki z dziesiątkiem, a na pewno mamy po 10 palców (wypróbowałem dobrze w czasie jazdy samochodem).Nasze różańce to wielka siła, potrzebna światu, Ukrainie nade wszystko, nam zaś na odnowienie nadziei i pewności zwycięstwa dobra.