Środa 31 sierpnia 2022
Solidarność zaczęła się w roku 1980 w czerwcu, od małego strajku w Tomaszowie Lubelskim, potem w lipcu były strajki w Świdniku i Lublinie, a w sierpniu już w całej Polsce, do historii przeszedł strajk w gdańskiej stoczni. Tego można się dowiedzieć wertując dobre opracowania historyczne albo sięgając do własnej pamięci, jak jest w moim przypadku.
Solidarność pozostała w moim sercu, w myślach i marzeniach, nadziejach i planach. Próbuję przekładać ją na swój życiorys, codziennie robię teraz opatrunki panu Krzysztofowi, na jego mocno owrzodzonej nodze. I codziennie mam przywilej choćby dobrym słowem wesprzeć kogoś z ukraińskich uchodźców.
Wcale się nie chwalę, bo wielu z Was robi podobne i bardziej chwalebne rzeczy. Chcę tylko dać świadectwo, że solidarność jest wielką misją, zapoczątkowaną przez Chrystusa. Misją w której jesteśmy Jemu podobni.