Sobota 2 lipca 2022
Tak jak każdy z Was chciałbym już pokoju w Ukrainie. Codziennie rano sprawdzam w jakie miejsca w Ukrainie uderzyły rosyjskie bomby i rakiety, czy są ofiary śmiertelne. Proszę o uspokajające informacje od znajomych, którzy żyją w niszczonych miastach.
Chcąc nie chcąc jesteśmy na tej wojnie. Przyznając się do świata, w którym wartością jest wolność narodów, godność człowieka, sprawiedliwość, wreszcie miłość bliźniego, stajemy się wrogami systemu, który akceptuje przemoc, gwałty, tortury i śmierć niewinnych ludzi, także dzieci. Wspierając jakkolwiek Ukrainę, jesteśmy na wojnie, coraz więcej wskazuje na to, że może ona przekroczyć obecne granice.
Niezmiennie wierzę w wartości, które ukształtowały wolny świat, choć widzę niedoskonałości naszej cywilizacji. Stąd także wiara w zwycięstwo, choć po długiej walce.
Oczywiście walczą drony, bomby, czołgi, rakiety i kule, ale walczą także wartości i ludzie im wierni, walczą umysły i serca. Nie mogę uniknąć wielkich słów, trwa walka dobra ze złem. Ufam, że jesteśmy po właściwej stronie.