Piątek 10 czerwca 2022
Pod koniec biblijnej księgi Izajasza, napisanej ok. 3 tys. lat temu, znajdziemy inspirujące proroctwo: „Cudzoziemcy odbudują twe mury …” (60,10).
Może pewnym nadużyciem byłoby bezpośrednie odniesienie tych słów do brygad ukraińskich murarzy stawiających polskie bloki i domy, choć to prawda i być może niektórzy z nas mieszkają w ścianach i sufitach wykonanych ukraińskimi rękami.
We wspomnianym proroctwie jest głębsza intuicja. Cudzoziemcy nie przynoszą ze sobą zagrożenia ale dobro. Po kilku latach wznieconej z przyczyn politycznych fobii antyuchodźczej, dochodzimy obecnie do akceptacji obecności cudzoziemców, najbardziej w osobach uchodźców z Ukrainy. Poza dobrem namacalnym, jak nowe mieszkania czy uprzejme ekspedientki ze wschodnim akcentem, przybysze niosą swoje nadzieje, radości i wiarę.
Pozostawiam socjologom analizę wpływu uchodźców na nasze życie, jednak wydaje mi się, że uchodźcy przynoszą też swojego ducha i porywy serca. Może dlatego i polski duch tak pięknie ostatnio się ożywił. Cudzoziemcy odbudują twe mury. Różne i piękne wymiary mają te słowa, a my mamy powody do wdzięczności.
Na zdjęciu – wspomnienie Dnia Uchodźcy z r. 2016 w Lublinie.