WIERZĘ W ŚWIAT SOLIDARNOŚCI I BRATERSTWA

Piątek 13 maja 2022

Jak wszyscy z Was i ja chciałbym pokoju w Ukrainie i innych miejscach na świecie. Obserwuję jednak rosnące wrzenie w różnych miejscach na naszym globie. Z powodu blokady ukraińskich produktów rolnych w portach Morza Czarnego oraz zakazu importu tychże z Rosji, mnożą się niepokoje związane z niedoborem żywności w Afryce i Azji. O zaczepnych groźbach ze strony Rosji – choćby pod adresem Finlandii czy Szwecji – sami pewnie czytacie.

Trzecia dekada tego tysiąclecia rozpoczęła się od pandemii, teraz mamy zarzewie większego niźli tylko rosyjsko – ukraińskiego konfliktu. Być może świat dojrzewa do większej rekonstrukcji, oby działo się to drogą dialogu.

Na pewno nie ma już bezpiecznych miejsc na świecie, nie jest bezpieczna Odessa, tym bardziej Zaporoże ale nie jest bezpieczny Lublin czy Waszyngton. Użyję porównania – nasza chata skraju nie jest bezpieczna gdy płonie cała wieś. Echa rakiet spadających na Chersoń rezonują wszędzie.

Nie wiem co będzie dalej, nadal wierzę, że jesteśmy zdolni budować nową cywilizację, opartą na miłości, braterstwie i solidarności.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.