CO NA KONIEC TEJ TRZECIEJ WOJNY?

Wtorek 26 kwietnia 2022

Jaka nowa Ukraina powstanie po wojnie? Nie wiemy jeszcze, tak samo nie wiemy co będzie z Rosją. Nie wiemy też jaką Polskę będziemy mieć w najbliższej przyszłości. Ani jaką Europę a może i świat.

O ile Zachód nie zmusi Ukrainy do kapitulacji – a byłoby to bardzo w jego interesie – jeszcze długo trwać będzie i sama wojna i nasza niepewność.

W historii wielkie konflikty kończyły się rożnymi konferencjami, kongresami i traktatami, podczas których ogłaszano wieczne pokoje i porozumienia. Rzecz jasna wszystkie ustalenia tamże zawierane były prędzej czy później łamane. Powoływano także instytucje mające zapewniać pokój i sprawiedliwość na całym globie, dość szybko padła Liga Narodów a kres ONZ (zupełnie niezdolnej do jakichkolwiek skutecznych działań) jest bardzo bliski.

Wiara w to, że obecne granice państw w Europie i na świecie są ostateczne i nienaruszalne może powstać jedynie w głowach osób chodzących na wagary podczas lekcji historii. Obecny, względny spokój w Europie, jest stosunkowo krótki na przestrzeni wieków, pax romana trwał 200 lat a i tak obrócił się w proch i ruinę.

Myślimy także błędnie, wskutek skrótowego i katalogowego nauczania, że ostatnie wojny światowe miały ramy, odpowiednio 1914 -1918 oraz 1939 – 1945. Ale nawet średnio rozgarnięty student historii dowiedzie, że to, co zwiemy Pierwszą Wojną Światową zaczęło się ok. r. 1905, Rosja versus Japonia, przedłużało się w kolejnych wojnach bałkańskich, aż wreszcie eksplodowało w 1914 r. W zasadzie tamten światowy konflikt kończył zwycięsko Piłsudski w r. 1920.

To samo z Drugą Wojną, pachniało nią już po dojściu Hitlera do władzy, zapach gęstniał po aneksji Austrii i Czech, wreszcie rok 1939 rozpędził machinę na dobre. I wcale rok 1945 nie zakończył koszmaru, pięć lat później USA i Ameryka biły się w Korei, żeby w 1955 przenieść się do Wietnamu.

Piszę to wszystko, abyśmy byli świadomi, że nowy światowy konflikt już trwa, oględnie rzecz ujmując zaczął się wraz z atakiem na WTC (2001) i brutalnym zdławieniem przez Rosję niepodległości Czeczeni (2002). Mamy teraz kolejną fazę tejże wojny, w Ukrainie, ale nie wiemy jak się dalej potoczy i kiedy względnie ucichnie.

Co na koniec? Ja nadal wierzę w cudowną odmianę narodów i państw i początek budowy nowego świata w duchu solidarności, wolności i braterstwa. Mrzonka i utopia? Nie, to wiara w Ewangelię i moc zmartwychwstania.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.