Kazanie na Wielki Czwartek 14 kwietnia 2022
Wielki Czwartek w tradycji katolickiej to aktualizacja trzech ważnych wymiarów naszej wiary. Po kolei, ale tylko w sekwencji wzrastającej.
Wspomnienie ustanowienia sakramentu kapłaństwa, „dzień księdza”, przyznam, że słabo obchodzę to święto. Może już setki razy słyszałem pytanie „Jak to się stało, że ksiądz został księdzem?”, zwykle – zgodnie z prawdą – odpowiadam, że to pytanie nie do mnie ale do Szefa. Przyszło powołanie, zapytanie – „Jesteś gotów?”, to odpowiedziałem po żołniersku – „Tak!” I tak to się zaczęło ponad 30 lat temu.
Drugie święto, tajemnica ustanowienia Eucharystii, tu nie mam żadnych wątpliwości – „Kto spożywa moje ciało, ma życie wieczne”. Spożywam codziennie i podaję komunię innym. Bardzo się cieszę, że to jest mały, zwykły chlebek, opłatek. Taka z pozoru błaha sprawa, a jej końcem życie wieczne.
I trzecia rzecz, Przykazanie Miłości. O, to jest największa rzecz, nikt tego nie wymyślił i nie zadał nam ludziom. Przykazanie Miłości, do Boga, ludzi i samych siebie.
Do tego jeszcze Ukraina i wojna. Mam nadzieję wygrana a potem pokój. O to musimy się modlić, przyjmować komunię. I kochać, coraz mocniej.