ŻEGNAJ UKRAINO

Środa 16 lutego 2022

Jestem sercem, duszą ale i ciałem, za Ukrainą. Jeśli czytacie więcej moich wpisów, wiecie to dobrze. Oczywiście, nie jestem prorokiem i nie wiem czy ruskie tanki podjadą tylko pod Charków czy może aż pod Lwów, o ile w ogóle podjadą, bo przecież dziś bodaj najważniejszą strefą wojenną jest Internet. A za jego pomocą można przecież rozwalić wszystko, banki, kolej, przesyły gazu i prądu oraz wszystko inne.

Od prawie trzydziestu lat uczestniczę w czymś co nazywam „wtórną solidarnością”, tzn. próbuję, wraz z tysiącami znajomych i przyjaciół jakoś łagodzić to, w czym kompletnie zawiodła „pierwsza solidarność”. Nikt – ani z NATO ani z jakiejkolwiek postaci Unii Europejskiej – nie powstrzymał najpierw rzezi bośniackich muzułmanów dokonywanej przez Serbów (Srebrenica), ludobójstwa Huti na Tutsi (Rwanda), brutalnej eksterminacji Czeczenów po ich zrywie ku niepodległości, uciskowi Ujgurów w Chinach i rdzennych Tybetańczyków tamże. Żadne NATO ani żadna Unia, nie zapobiegnie krwawej sile z Moskwy w przypadku Ukrainy.

Pozostanie nam, organizować charytatywną pomoc, tak, jak robimy to od trzydziestu lat, dla Bośniaków, Tutsi, Gruzinów, niedawno dzielnych Białorusinów i teraz dla sióstr i braci w Ukrainie.

Droga Ukraino, żegnaj. Przyjmiemy tutaj Twoich uchodźców, do Ciebie wyślemy transporty z lekami i namiotami, dorzucimy też konserwy. Ale nikt z nas, ani z NATO ani z Unii, nie będzie za Ciebie umierał. Walcz dzielnie!

Na zdjęciu – Lwów, mogiła jednego z ukraińskich żołnierzy poległych w Donbasie.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.