Po miesiącu pobytu w więzieniu następują trudne do odwrócenia – i negatywne – zmiany. Po trzech miesiącach izolacji za kratami, readaptacja trwa latami. Jacy będą ludzie, którzy od dwóch, trzech miesięcy wybrali izolację (lub zostali skazani na nią) ? Najlepsza jest samotność wybrana.
Przyszłość jest zawsze nie do końca przewidywalna. Dlatego warto i trzeba zaufać miłości. Bo kto trwa w miłości, trwa w Bogu. I czasem warto mieć coś na głowie wesołego.