Zawsze, ilekroć widzę zapalone świece, przychodzi mi na myśl Andre Frossrad, który nawrócił się i spotkał Boga ujrzawszy drugą z rzędu świecę na lewo od krzyża – pisałem o tym tutaj
Jest listopad, palimy świece zmarłym. Widzimy tysiące lampionów na cmentarzach.
Czy już widzieliście tę swoją świecę? Tę, która odmieni wasze życie?