Arcybiskup Bolesław Pylak odszedł wczoraj do szczęśliwej wieczności. Na pewno znajdziecie dużo informacji o jego służbie Kościołowi lubelskiemu. Świadectwem tej służby jest wiele kościołów i kaplic, o które mężnie walczył w trakcie swojego pasterzowania.

Wspomnę dwie historie moich spotkań z Arcybiskupem. Najpierw, na początku lat 90-tych ub. wieku, poprosiłem o zgodę na budowanie w diecezji struktur Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM). Wysłuchał uważnie i powiedział: „Jak dasz radę bracie, to rób to, ja z serca błogosławię”. Pobłogosławił dobrze, bo do dzisiaj ta organizacja funkcjonuje i dobrze wychowuje tysiące młodych ludzi do służby Bogu i ludziom.
Drugi raz poprosiłem zgodę na prowadzenie w nowo powstałym Radiu Lublin audycji dla młodzieży – „Spojrzenia”. Zapytał, czy diecezja ma za to płacić, bo jak tak, to będzie krucho bo koszty wznoszenia świątyń są coraz wyższe. Odpowiedziałem, że finanse diecezji nie ucierpią. Usłyszałem – „To z serca błogosławię!” Pobłogosławił dobrze, bo audycja gościła w eterze ponad 20 lat.
Nie mam wątpliwości, że przeżył swoją posługę w duchu obranej dewizy – In Te Domine Speravi (Tobie, Panie, zaufałem). I że dzięki jego posłudze i błogosławieństwom Królestwo Boże wzrosło w ziemi lubelskiej.
(foto za witryną archidiecezji lubelskiej)