DAROWAĆ CHĘTNIE URAZY I NIE GRYŹĆ

Poniedziałek 18 czerwca 2018 Przebaczać trzeba szybko, najlepiej natychmiast. Uraza to rodzaj wewnętrznego wrzodu, który będzie się paprał i rozszerzał, jeśli go czym szybciej nie usuniemy. Oczywiście, jak w przypadku każdej resekcji, trochę zaboli.

Chowając urazy najbardziej szkodzimy sobie. Brzydnie nam świat, widzimy zło w ludziach, nawet kawa słabiej smakuje. Najbardziej komiczne – choć zrozumiałe – jest obnoszenie się z urazą. Ktoś urażony, zwłaszcza w rodzinie czy miejscu pracy, nagle milknie, robi wściekłe miny, fuka i prycha, choć wiadomo i tak, że krzywdy innym nie zrobi. Chyba – zdarza się – żeby gryzł.

Dawna tradycja duchowa, już od III wieku, nie bez powodu w uczynkach miłosiernych względem duszy umieściła wezwanie „Urazy chętnie darować”. To darowanie uwalnia krzywdziciela, a nam zdrowie duszy przywraca.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.