SPOKOJNE SNY W RUINACH KATEDR

Kazanie na 11 Niedzielę Zwykłą 17 czerwca 2018 Chrześcijaństwo chwiało się już wiele razy, zwykle jego upadek wieszczono wraz z obracaniem w ruinę najświętszych miejsc naszej wiary. W skrócie przypomnę, że chrześcijański Rzym doszczętnie złupił najpierw wódz Wandalów Genzeryk w roku 455, papież – wybitny – Leon Wielki ledwo ocalał. Tysiąc lat później, w słynnym Sacco di Roma, Niemcy pospołu z Hiszpanami zmniejszyli mieczami populację Rzymian z 55 do 10 tysięcy, papież Klemens w zamian za życie wypłacił cesarzowi Karolowi V wszystkie pieniądze. Jerozolimę, także symbol chrześcijaństwa burzono wiele razy, najpierw Rzymianie w r. 70  n.e. , potem Persowie (614), Bizantyńczycy (629), Arabowie (637), Turcy (1072), chrześcijańscy krzyżowcy (1099), Tatarzy (1259), ponownie Turcy (1517). Podobnie rzecz miała się z innymi miastami ważnymi dla naszej wiary – Konstantynopol, Aleksandria czy Antiochia.

Dziś w Holandii, Niemczech, Francji – a wkrótce pewnie i w innych krajach dawnej chrześcijańskiej Europy – chrześcijańskie kościoły zamieniane są na hotele, muzea, dyskoteki i supermarkety. Ten proces jest zrozumiały, ze względu na brak chętnych do modlitwy w tych miejscach.

Ja piszę to bardzo spokojnie, ponieważ wiem, że Królestwo Boże wzrasta spokojnie mimo oznak zaniku pobożności. Małe ziarenka wiary – w sercach ludzi, we wspólnotach, które próbują praktykować szczerą miłość – rozrosną się w potężne drzewa. Niech wielka ufność mieszka w waszych sercach, jeśli wierzycie i próbujecie kochać, śpijcie spokojnie, Królestwo Boże trwa i rozwija się.

Liturgia słowa

Jezus mówił do tłumów:

«Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Gdy zaś plon dojrzeje, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo».

Mówił jeszcze: «Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu».

W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.

Mk 4,26 -34

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.