Sobota Wielkanocna 2 kwietnia 2016 Patrzy na nas Jan Paweł II z nieba już od 11 lat. Nie nadąża zmieniać miejsca, bo wszak wypada Mu, jako patronowi, przysiąść choćby na chwilkę na placach, ulicach i alejach swojego imienia, na moment wpaść do szkół, gimnazjów, liceów i uniwersytetów papieskich. Próbuje rozpoznać swoje oblicze i posturę w setkach pomników, jakie my, wdzięczni rodacy, wznieśliśmy ku Jego czci.
Tak patrzy i patrzy na nas, nasz ukochany przecież Ojciec Święty i przypomina, przypomina, bo wie, że Go nie czytamy. „Trzeba wam spojrzenia miłości, aby dostrzec obok siebie brata, który wraz z utratą pracy, dachu nad głową, możliwości godnego utrzymania rodziny i wykształcenia dzieci doznaje poczucia opuszczenia, zagubienia i beznadziei. Potrzeba “wyobraźni miłosierdzia”, aby przyjść z pomocą dziecku zaniedbanemu duchowo i materialnie; aby nie odwracać się od chłopca czy dziewczyny, którzy zagubili się w świecie różnorakich uzależnień lub przestępstwa; aby nieść radę, pocieszenie, duchowe i moralne wsparcie tym, którzy podejmują wewnętrzną walkę ze złem”.
Tak szepce do nas rodaków, bo Go wspominamy a nie słuchamy. Musi szeptać, może komuś z nas wskoczy jakieś słowo w ucho. „Czyż zatem nie można zaradzić czynną braterską pomocą którejś z tak licznych form ubóstwa na naszym świecie? Mam tu na myśli tragedię głodu, który dręczy setki milionów istot ludzkich, mam na myśli choroby nękające kraje na drodze rozwoju, samotność starców, trudności przeżywane przez bezrobotnych, przeciwności losu znoszone przez emigrantów”. Z emigrantami, uchodźcami, Ojcze Święty, to na razie niech sobie poradzą Niemcy.
Tak, umiłowany Ojcze Święty, mamy Twoje pomniki, ulice i szkoły. Bardzo Cię kochamy. Już 11 lat wstawiasz się za nami z nieba. Mamy tu, w Twojej, naszej Ojczyźnie, trochę głodnych, bezdomnych, uchodźców, więźniów, starych i samotnych, pogubione dzieci. Wiemy, że Ty o nich pamiętasz, pomodlimy się do Ciebie za nich.
Trochę inaczej żyjemy i postępujemy niż nas uczyłeś. Wierzymy jednak, że nadal w nas wierzysz. I już niedługo zrobimy wszystko zgodnie z Twoją nauką.