Środa 25 września 2013
Prawdziwa moc ukryta jest w naszych słowach, gestach, ruchach rąk i nóg. Tych środków używał Jezus, od tego zaczął się zmieniać świat. Zadziwiające, ale przypomnę, że Jezus nie dysponował ani dużymi pieniędzmi ani budynkami ani mediami ani armią. Ktoś powie „Czynił cuda”, tak to prawda, ale cuda nie stanowią lwiej części Ewangelii. Większość jej zapisów to słowa Jezusa, Jego spotkania z ludźmi, rozmowy.
Dzisiaj ogromnie wierzymy w moc rzeczy, pieniędzy, mediów czy nowoczesnej techniki (także wojskowej), polegamy na instytucjach i strategiach. Powołujemy coraz to nowe organizacje do walki z …, zespoły do spraw …, komisje przeciwdziałające …, komitety poparcia … . Za tym wszystkim idą budynki, komputery, sieci, biurka i oczywiście nakłady finansowe. Dobrze, to pewnie jest potrzebne, sam mam biurko i komputer, chyba wielu z was także.
Za cokolwiek jednak byśmy się nie brali, najpierw warto sięgnąć po potencjał naszego serca, rozumu i wyobraźni. Tu tkwią gigantyczne pokłady energii, nowatorstwa i sił. Każde moje słowo może odmieniać świat. Każdy gest może być cegiełką cywilizacji miłości. Ręce i nogi mam po to, aby rozdawały i roznosiły ciepło, dobro, nadzieję i radość.
I co najważniejsze, żaden komputer, żadna lokata bankowa, żaden budynek, żadna organizacja i żaden komitet, nie są zdolne do miłości. W słowach, gestach i zachowaniach Jezusa aż kipiała gorąca miłość (i do ludzi i do Boga). To samo mogę robić i ja. Prawdziwa moc ukryta jest w każdym moim słowie i w każdym geście.
17 responses to KAŻDE SŁOWO I KAŻDY GEST