Poniedziałek 8 lipca 2013
Niedawno wysłuchałem kilku skarg na teściowe, rzadko słyszę narzekania na teściów, nie wiem czemu tak jest, ale takich skarg słucham. Dziwię się, że niektórzy z moich znajomych mówią o swoich dzieciach niemal jak o diabelstwach, a przecież to ich krew. Nie pamiętam, kiedy ostatnio słyszałem z ust pracowników coś dobrego o ich szefach, za to zdarza mi się zasłyszeć pochlebne opinie szefów o podwładnych. Bardzo w ogóle się dziwię, że ludzie tak dużo wzajemnie na siebie narzekają.
Wiem, że nie jesteśmy aniołami, miewamy chwile wredne i okropne. Niemniej każdego dnia zdziwiony jestem, że są wokół mnie ludzie. Niby to oczywiste, tak było od zawsze. Bardzo mnie jednak cieszy, że od rana mam się do kogo odezwać i mam kogo słuchać. Widzę jak ludzie śmieją się razem ze słońcem, pozwalają mu brązowić ramiona i plecy. I z naprawdę wielką radością mówię wam – jak dobrze, że są ludzie wokół mnie i przy mnie. Nie zamieniłbym ich na żadne luksusowe rezydencje, prywatny samolot czy gigantyczny stan konta.
Jestem pewien, że nic piękniejszego i cennego nad ludzi nie mam w życiu. Ci wszyscy ludzie, z którymi wymienię dzisiaj „Dzień dobry”, staram się tak to wypowiadać, żeby faktycznie mieli dobry dzień. Wszystkim ludziom, którym dziś powiem lub odpowiem „Szczęść Boże!”, naprawdę z głębi serca życzę Bożego szczęścia.
Czuję się bardzo uprzywilejowany i obdarowany ludźmi, ich spojrzeniami, telefonami, pozdrowieniami i spotkaniami. Naprawdę nic lepszego i piękniejszego nie mam. Bardzo mnie ciekawi, co ludzie myślą, co mówią, co robią, o czym marzą, czego pragną. Ludzie, każdy człowiek, którego już znam i którego poznam, to fantastyczna przygoda i obietnica.
I tak na koniec, zastanawiam się, czy przypadkiem Pan Bóg nie postanowił stać się człowiekiem, z tej właśnie przyczyny, że nic piękniejszego i dobrego nad człowieka nie ma.
20 responses to JESTEM OBDAROWANY LUDŹMI