DNI BEZ CIASTKA

Środa 10 października 2012

Tuż po wojnie (tej ostatniej, zakończonej w 1945 r.), brakowało w Polsce wszystkiego. Chleba, mięsa, cukru, oleju, kartofli, a nawet mąki. Władze starały się jakoś łagodzić trudną sytuację. W wielu miastach i regionach wprowadzano wówczas „Dni Bez”. W latach 1946-1947 zaprowadzono, na przykład, „Dni Bezciastkowe”, co oznaczało konkretnie, że we wtorki, środy, czwartki i piątki, obowiązywał urzędowy zakaz sprzedaży wszelkich ciast i pączków. Powodem był nagminny deficyt mąki i cukru. Podobnie, z racji niedoboru mięsa, poniedziałki i piątki były „Dniami Bezmięsnymi”.
To jeszcze może śmieszyć. Zgrozą powiewa zaś z informacji (udokumentowanych), że w Lublinie (1946) w jednym z punktów dożywiania dzieci rządowa kontrola nie napotkała żadnego dziecka. W kolejce po chleb i zupę stali tylko rodzice. Dzieci w tym czasie leżały rozchorowane z powodu niedożywienia albo nie miały butów i stąd same przyjść nie mogły. W Gnieźnie i Kielcach pojawiły się patrole milicyjne, próbujące wyłapywać bandy porywające „dzieci na kiełbasę”.
To wszystko działo się nie tak dawno, niespełna 70 lat temu. I wcale nie ma pewności, że nigdy się nie powtórzy. W naszej epoce, przeżartej, przepitej i chorobliwie przesyconej smakołykami, gubimy podstawowe punkty odniesienia. Jeszcze raz przypomnę, że w każdej sekundzie, każdej sekundzie, umiera jedno dziecko. Z powodu głodu albo chorób wywołanych niedożywieniem lub brakiem czystej wody pitnej. Napiszę: Czad, Republika Środkowej Afryki, Somalia, Etiopia, Mali i Niger. Państwa w głodzie. Mało kto zapamięta lub zna.
Siadamy w pizzerii. Ty zamawiasz pizzę z owocami morza, ja tę z boczkiem i cebulą.

Itinerarium , , , , , , , , , ,

3 responses to DNI BEZ CIASTKA


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.