LESZCZE SIEDEM METRÓW POD LODEM

Takie na przykład leszcze, co robią zimą w jeziorze? Nic nadzwyczajnego. Pływają sobie na głębokości siedmiu metrów, po dnie, co znajdą to zjedzą. Nie jedzą za dużo bo i po co, skoro nie można pofiglować nad lustrem wody? Po co dużo jeść, skoro figlować nie sposób? Ale jak larwę ochotka, co pachnie średnio, wywęszą, to dają się zmarzniętemu wędkarzowi na lód wyciągnąć. Wędkarz wcześniej musiał wykuć przerębel w grubym lodzie i pomarznąć sporo na wietrze, który jak wiadomo, hulać uwielbia na gładkiej tafli, a ścicha w lesie.

Co się martwisz spadkiem ciśnienia, narzeczonym co jest niezaradną fujarą i zastrzykiem co w pupę trzeba dać każdego dnia? Jest życie, a każdy dzień jak schodek do nieba. Pan Bóg nieskończenie blisko. I leszcze siedem metrów pod lodem jeziora.

Itinerarium , , , , , , , , , , , ,

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.