Rozsądek każe brać pod uwagę różne za i przeciw, zanim podejmiemy taką czy inną decyzję. I dobrze, bo inaczej gafa i głupstwo, niepotrzebne problemy.
Uważaj jednak, bo rzecz w tym , że sprawy odłożone na kiedyś – które z czasem staje się NIGDY (taka jego natura) – pleśnieją, psują się i nawet śmierdzieć zaczynają. Za bardzo odłożysz, stracisz. Roztrwonisz nawet to, co wydaje się, że miałeś.
Tak jest z miłością, powołaniem, książką do napisania, prawdą do wyrażenia prosto w oczy, ofiarą do ofiarowania (tylko wtedy i nigdy indziej), wycieczką na wyspę i spotkaniem wymarzonym.
Pamiętaj, KIEDYŚ już jutro będzie NIGDY.