Piątek 21 lipca 2023
W imię Boga, za naszą i waszą wolność, to polskie zawołanie wkrótce będzie miało wspaniały dwustuletni jubileusz, powstało (Joachim Lelewel) podczas Powstania Listopadowego
В ім’я Боже, за нашу і вашу вободу!
Coraz częściej ostatnio słyszę słabsze i mocniejsze zarzuty, również pod swoim adresem, że trzeba ograniczyć pomoc dla Ukrainy, że co mogliśmy to już daliśmy a i tak było tego za dużo. Im bliżej polskich jesiennych wyborów, tym będzie więcej takich haseł. I możemy w nie uwierzyć i zacząć praktykować.
Nie jestem naiwnym romantykiem, który stawałby pod sztandarami wzniosłych idei i narażał dla nich życie czy zdrowie. Jednak w wolności Ukrainy jest i moja, nasza polska wolność, a wolności – i ukraińskiej i polskiej i każdej innej – Rosja nie znosi. Jeśli pogodzimy się z utratą wolności Ukrainy (i jej niepodległości), inni pogodzą się w krytycznej sytuacji z utratą naszej, sami możemy nie dać rady.
Jestem dumny z każdego z Was, jeśli w jakikolwiek sposób stanęliście po stronie ukraińskiej wolności. To nie są jakieś akty polityczne, to przede wszystkim słuszna, ludzka postawa, co więcej, to współpraca z Panem Bogiem, który podzielił się z nami darem wolności. Z nami i z Ukraińcami, ze wszystkimi ludźmi i narodami.
Na zdjęciu, ukraińsko – polska przyjaźń, na wspólnym obozie.