Poniedziałek 1 maja 2023
Jaki szczęśliwy traf, trzy w jednym! Nowy dzień, nowy tydzień i miesiąc nowy. Miłe niespodzianki kalendarzowe niczego nowego jeszcze nie czynią, ta dzisiejsza nie pierwsza i nie ostatnia pewnie.
No, ale może tak nie odkładać tego nowego i nie czekać na jakiś cud? Jeszcze życie może nam się najpiękniej udać, pachnieć mocniej niż te polskie bzy majowe i zielenić się stukrotnie bardziej niż trawniki angielskie? Może łapać szczęście dzisiaj, niż łudzić się, że jutro spłynie z niebios?
Tak, nowe życie, od dziś. Do tego wiara jest konieczna, nadzieja też przecież, a miłość najbardziej.
A jakie nowe życie, zapytasz może. Jak umiem podpowiadam.
Nowe życie,
już wiem, gdzie pójść,
z kim zjeść kolację,
do kogo zadzwonić,
wysłać maila i esemesa,
komu kupić kwiaty,
z kim pogadać,
komu powiedzieć “przepraszam” a komu “przebacz”,
kogo zaprosić na herbatę,
komu powiedzieć w końcu prawdę prosto w oczy,
komu pokazać pisane skrycie wiersze,
kogo pocieszyć po stracie,
z kim się kłócić o ważne sprawy,
jak zaplanować wizyty,
na co wydać pieniądze,
ile spać i o której wstać,
jakiego języka się uczyć,
które studia wybrać,
czemu Ukrainy nie opuszczać
co babci powiedzieć,
co wyznać na spowiedzi,
jak żyć
i jak umierać
I jak dalej żyć potem wreszcie już bez końca
