Piątek 31 marca 2023
Młoda, chyba pięcioletnia dama, opowiadała mi wrażenia z lektury „Biblii dla dzieci”, czyli ilustrowanych na modłę dziecięcą fragmentów Pisma Świętego. I wiesz – referowała – Mojżesz rozdzielił morze na dwie części, naród wybrany uratował się, a fale zatopiły złych Egipcjan. A potem jeszcze puknął w skałę takim kijem i popłynęła dobra woda dla ludzi. Hurra!
Pomyślałem sobie, że właśnie o to chodzi! Mamy to, w co wierzymy, jeśli wierzymy. Tak czują dzieci. A my, dorośli? Chyba na odwrót, wierzymy w to, co mamy.
Beati, qui non viderunt et crediderunt, Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. Na koniec miesiąca i tuż przed nowym kwietniem, życzę, żebyśmy mieli to, w co wierzymy. Razem z naszym z martwych wstaniem.