WITAJCIE W KLUBIE DOBREGO PASTERZA

Kazanie na niedzielę 11 września 2022

Dobrze, że logika Chrystusa radykalnie różni się od ludzkich rachunków i strat. W przypowieści o zagubionej owcy i dziewięćdziesięciu dziewięciu spokojnych, nasza logika podpowiada, że należy strzec tych właśnie, a tę jedną, no cóż, spisać na straty. Sama sobie winna, polazła gdzie nie trzeba, niech sobie radzi.

Kiedy czytam tę Ewangelię przypominam sobie trudne sytuacje w których Pan Bóg mnie odnalazł i uratował. Jestem Mu za to wdzięczny, że nigdy nie spisał mnie na straty, a gubiłem się nie raz. Mam też nadzieję, że jeśli znowu zaginę, On zobaczy to i odszuka mnie.

Nie dorastam dobremu pasterzowi do pięt, choć tak, jak umiem, szukam ludzi, którzy czasem ze swojej winy, czasem z powodu swojej rodziny czy środowiska, zagubili się. Kilka razy dosłownie – razem z wolontariuszami służącymi bezdomnym – wynosiłem kogoś z pustostanu czy altanki na działkach. To nic wielkiego, o wiele bardziej nadźwigają się matki biegające za swoimi dziećmi.

Ilekroć jednak zdarza mi się szukać, a nawet szukać i znaleźć kogoś, nie mam poczucia heroizmu czy dumy. Zrobiłem po prostu to, co do mnie należało. Więcej, zrobiłem to, na co ten ktoś zagubiony zasłużył! Każdy zagubiony człowiek godzien jest naszej pomocy, a my pomagając mu świadczymy o jego ludzkiej godności.

Wczoraj miałem okazję poznać nowych ludzi, moich rodaków, którzy dostrzegli godność ludzką w uchodźcach z Ukrainy. Wam wszystkim, którzy na różny sposób odkryliście i podtrzymujecie godność ukraińskich kobiet i dzieci, należy się rzeczywiste członkostwo w Klubie Dobrego Pasterza. Gratuluję, tak trzymajmy!

Ewangelia

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi».

Opowiedział im wtedy następującą przypowieść:

«Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”.

Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.

Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”.

Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».

(Łk 15,1 – 10)

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.