Piątek 12 lutego 2021
Wielkie narodowe żarcie pączków mamy za sobą, na pewno jesteśmy szczęśliwsi. I jeszcze bardziej na pewno – grubsi. Trochę ten Tłusty Czwartek stał się Wielkim Czwartkiem, o czym świadczyły długie kolejki do pączkarnii.
Być może za kilka dni większość pożerających wczoraj pączki podstawi głowy pod proch w czasie Popielca. Bo w końcu właśnie w proch obrócą się pączki i wszystko inne, co jemy, pijemy i używamy.
Mamy też inne głody, których nie zaspakajamy. Pragniemy dobra, wolności, szczęścia trwałego, bliskości, radości czystych, Pana Boga i miłości.
No to, siostry i bracia, już po pączkach, czas na najważniejsze rzeczy.