Jaka ta Polska piękna! Jedne drogi, te powiatowe, powstały z pomysłu Jana Łopaty PSL, posła z Lubelszczyzny i zwane są niesłusznie „schetynówkami”, bo przechwycił sprytnie ideę pana Janka Schetyna Grzegorz. Inne, na przykład „eski”, czyli drogi szybkiego ruchu, wymyślali tzw. postkomuniści, może jeszcze rodem z PZPR (młodzież szuka w Internecie co to za twór), wspierali ci z PO, a otwierali ci z PiS.
Są jeszcze autostrady, po których mknę spokojnie i już nie wiem kto je wymyślił, a kto otwierał. W ogóle te etykiety partyjne, lewica, prawica, centrum i inne, to nieszkodliwa zabawa. Tuż przed wejściem do nieba jest takie małe biuro, gdzie św. Mateusz, celnik z zawodu, odbiera legitymacje partyjne i prosi o spis dobrych czynów.
Jaka ta Polska piękna, te lotniska, wieżowce, drogi, skrzyżowania, galerie na kilka pięter i wina z całego świata w sklepach. I to wszystko wymyślili, zbudowali i otwierali mądrzy, rozsądni i pomysłowi Polacy!
Sto lat temu urodził się św. Jan Paweł II, 70 lat temu w Katyniu dokonano ludobójstwa Polaków, 40 lat temu wybuchła Solidarność, 10 lat temu wydarzyła się katastrofa pod Smoleńskiem, takie mamy rocznice w Roku Pańskim 2020.
I z nich się uczmy, że Polska to nasza wspólna, święta sprawa.