PIĘKNY MOST LUBELSKIEJ SOLIDARNOŚCI Piątek 9 sierpnia 2019

Jedenaście lat temu rosyjskie czołgi wjechały do Gruzji, zaraz potem Gruzja utraciła dwie prowincje, Abchazję i Osetię Południową. W Tbilisi pojawił wówczas się ś. p. prezydent Lech Kaczyński i niemal proroczo przepowiedział:

– Wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!

Społeczność międzynarodowa, UE, NATO i ONZ wysłały listy protestacyjne, które nie wzruszyły Putina.

Od 11 lat trwa piękny most solidarności pomiędzy Lublinem a Gruzją, wszystko zaczęło się od przyjęcia ponad 100 gruzińskich dzieci z rodzin dotkniętych skutkami wojny (więcej o tym poniżej).

Od najbliższego wtorku wolontariusze z naszego środowiska (Centrum Wolontariatu i Stowarzyszenie Solidarności Globalnej) prowadzić będą trzy obozy w gruzińskich miejscowościach, gdzie zlokalizowane są centra dla uchodźców po wojnach z r. 1992 i 2008. Ianeti w środkowej Gruzji to osada Meschetyńców, w 1944 r. przymusowo wysiedlonych przez Stalina, dopiero powracających do siebie. Shavshvebi to z kolei obóz dla wygnanych z Osetii Południowej, w Nikozi mieszkają w nędznych warunkach uchodźcy po obydwu wojnach.

Ojciec Święty Jan Paweł II apelował do nas Polaków, w czerwcu 1991 r. – Wciąż jesteśmy wzywani. Każdy na inny sposób. Na różnych miejscach bowiem cierpi człowiek i woła o człowieka. Potrzebuje jego obecności, jego pomocy. Jakże ważna jest ta obecność ludzkiego serca i ludzkiej solidarności”.

I dlatego właśnie jesteśmy w Gruzji.

To dzieło możecie jeszcze wesprzeć tutaj: https://pomagam.pl/gruzja2019 lub zwykłym przelewem:


Stowarzyszenie Solidarności Globalnej

Nr konta: 36 1240 1503 1111 0010 1529 8952
Bank Pekao SA Odział w Lublinie V
ul. Królewska 1, 20-109 Lublin
Z dopiskiem w tytule przelewu: „Darowizna na cele statutowe”

Ps. zdjęcia z naszych działań w Gruzji.

ZACZĘŁO SIĘ OD 100 DZIECI

o dziełach lubelskiej solidarności z Gruzją

Nikt nie spodziewał się, że w sierpniu 2008 r., podczas olimpiady w Pekinie, dojdzie do napaści Rosji na Gruzję. W jej wyniku zginęło kilkaset osób a  blisko 150.000 Gruzinów musiało opuścić tereny zajęte przez Rosjan. Z inicjatywy ś. p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego  Polska przyjęła wówczas kilka tysięcy gruzińskich dzieci na wakacje. Ponad setka przyjechała do naszej diecezji i znalazła się pod opieką Centrum Duszpasterstwa Młodzieży i Centrum Wolontariatu w Lublinie. Tak rozpoczęła się trwająca do dziś lubelska misja solidarności z Gruzją.

Młodzi Gruzini, goszczący u nas 11 lat temu, pochodzili z okolic Gori, miasta najbardziej zniszczonego przez wojnę. Jedna z dziewczynek, Kasia Beruashvili potrzebowała pilnej operacji okulistycznej, podjęli się jej lubelscy lekarze. Dziś Kasia skończyła studia w Polsce i aktywnie włącza się we współpracę polsko – gruzińską.

BUTY  I LOTNY SZPITAL

Na prośbę gruzińskiej Caritas lublinianie zebrali ponad 30 par butów, przeznaczonych dla dzieci z Domu Sierot Wojny w Tbilisi, do Gruzji poszła także znaczna pomoc finansowa sięgająca 100.000 zł. Trafiła do ośrodków dla uchodźców, przebywających w trudnych warunkach, często bez prądu i wody. Dzięki projektom lubelskiego Stowarzyszenia Solidarności Globalnej, w Gori powstała pracownia stolarska (funkcjonująca do dzisiaj) dająca pracę uchodźcom wojennym. Udało się także wyposażyć w komputery klub młodzieżowy, dzięki czemu rozpoczęły się tam zajęcia z informatyki. W innym ośrodku, w Shavshvebi, ufundowano kilka maszyn do szycia i spółdzielnię krawiecką, nadal szyjącą wspaniałe kaukaskie pościele, dające utrzymanie kilkudziesięciu rodzinom uchodźców.

Inną inicjatywą, wspomaganą także obecnie, jest „Mobilny Szpital”. Grupa lekarzy z Tbilisi dwa razy w miesiącu odwiedza ośrodki dla uchodźców w trudno dostępnych górach, prowadząc tam leczenie, głównie dzieci i osób starszych. Koszt takiej wyprawy (leki, opatrunki, paliwo) wynosi ok. 100 euro i pokrywany jest ze zbiórek w Lublinie.

NA LINII TBILISI LUBLIN

W ciągu ostatnich 11 lat wielokrotnie lubelscy wolontariusze dzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem z partnerami w Gruzji. Tamtejsza Caritas, wzorując się na naszych działaniach, uruchomiła w najbardziej zaniedbanej dzielnicy Tbilisi (Didube) wydawanie ok. 700 codziennych posiłków dla ubogich i bezdomnych. Opierając się na lubelskim modelu Caritas w Gruzji stworzyła Centrum Wolontariatu, angażując młodzież w pomoc uchodźcom, chorym i zaniedbanym dzieciom. Podobne centra powstały także w Gori, Kutaisi i Zugdidi. Kilkadziesiąt osób przyjeżdża nadal do Lublina na staże, zdobywając tutaj kompetencje do prowadzenia działań charytatywnych w swoim kraju.

Kiedy w roku 2015 Tbilisi dotknęła groźna powódź, lublinianie zaprosili grupę 50 dzieci powodzian, które spędziły u nas wspaniałe wakacje, dzięki wsparciu władz Lublina i niektórych parafii.

Ostatnie lata przyniosły nowe działania, w Wąwozie Pankiskim i Adżarii nasi wolontariusze zorganizowali tygodniowe obozy dla najbiedniejszych dzieci. To miejsca odcięte od świata, pozbawione elektryczności, gazu, wody bieżącej czy asfaltowych dróg. Lubelscy animatorzy przyjęci byli z wdzięcznością, udało się pokonać bariery językowe. Te akcje możliwe były dzięki zbiórkom w kilkunastu lubelskich parafiach.

W r. 2018 misja pomocy dla Gruzji i w Gruzji była kontynuowana poprzez zainicjowanie klubo – świetlic we wspomnianych wyżej regionach. Dzięki naszym środkom zostaną wyposażone w podstawowe sprzęty, przeszkoleni będą również tamtejsi wolontariusze do samodzielnych działań z dziećmi i młodzieżą.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.