DO LUDZI I DLA LUDZI

Kazanie na Uroczystość Trzech Króli Niedziela 6 stycznia 2019

Kocham dzisiejszą Uroczystość, Trzech Króli. Ludzie przyszli do ludzi i spotkali Boga! Kilku mędrców po długiej podróży spotyka młodą kobietę z dzieckiem i odkrywa obecność Boga.

W Adwencie i świętach Bożego Narodzenia postawiłem sobie zadanie – „Bardziej do ludzi!” – pisałem o tym tutaj:

Podzielę się taką radością z Wami, że to mi się udało i nadal udaje. Poznałem wielu niezwykłych i wspaniałych ludzi, odkryłem krainy dobra w ludziach, których znam już długo, cieszy mnie każde spotkanie z człowiekiem, każda rozmowa, nawet jak się spieramy. Blisko mi do Pana Boga, kiedy piję herbatę czy kawę z ludźmi, kiedy wspólnie coś robimy i opowiadamy dowcipy.

Powtórzę zatem, już przy końcu świętowania Bożego Narodzenia:  Chcę bardziej być – do ludzi i dla ludzi. Do ludzi i dla ludzi. To nic oryginalnego. Tak właśnie uczynił Pan Bóg, który tak bardzo blisko chciał być z ludźmi (z nami), że aż stał się jednym z nas.  

Na zdjęciu: z Bekirem, Saidem i Zaurem, młodymi krymskimi Tatrami, których przez ostatni tydzień gościliśmy w Lublinie.


Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony Król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon». 

Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. 

Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak zostało napisane przez Proroka: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela». 

Wtedy Herod przywołał potajemnie mędrców i wywiedział się od nich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: «Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon». Oni zaś, wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. 

A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, postępowała przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; padli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. 

A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się z powrotem do swojego kraju.

(Mt 2,1 12)

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.