Sobota 16 grudnia 2017 Wiarę w obecność Boga między nami nieśli i niosą ludzie. Eliasz i Jan Chrzciciel to postaci z dawnej historii. Tych, którzy wam niosą Chrystusa możecie rozpoznać po kilku znakach.
To ci, którzy wam przebaczyli.
To ci, którzy was pocieszyli, zwłaszcza w chwilach całkowitego smutku.
To ci, którzy dali wam nadzieję w dniach rozpaczy.
To ci, którzy przez słowa i gesty przekazali wam siłę do życia.
To ci, którzy znaleźli dla was czas i wysłuchali.
To ci, którzy pamiętają o was codziennie.
To ci, którzy was kochają, choć nie mówią o tym codziennie.
Może ktoś, kto czyta ten tekst, pomyślał teraz o was. Może im przynieśliście Chrystusa. O to chodzi w Bożym Narodzeniu.
Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa:
«Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?» On odparł: «Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć». Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu. (Mk 17,10 13)