OŚĆ KARPIA W GARDLE NA TĘ WIGILIĘ JUTRO

Piątek 23 grudnia 2016 Jeśli chodzi o żółwie, jeszcze śpią, taka ich natura. Jeśli chodzi o Słonce, jest lepiej. Hasa dziś na niebie już o dwadzieścia sekund dłużej niż przed dwoma dniami, kiedy mieliśmy najkrótszy dzień w sezonie. Do prawdziwego galopu zerwie się zaraz po pierwszym stycznia, stąd nasze przysłowie „Na Nowy Rok dnia przybywa na barani skok”. Na barani skok, czyli mało ale zawsze coś, bo barany skaczą niezdarnie, ledwo co ale skaczą.

Pomijając śpiące żółwie, najwyższa pora, żeby się przebudzić. Może się komuś jutro na Wigilii trafi ość karpia w gardle – nie życzę – i się ze śpiącego żółwia przemieni w czułego człowieka. Może komuś na łeb spadnie gwiazdka z czubka choinki i przypomni sobie o grzechach i poleci jeszcze do spowiedzi. Może ktoś się napatrzy na żółwia z fotografii, zrzuci skorupę i zacznie na nowo mocniej i całym sercem kochać. I będzie Boże Narodzenie.

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.