UEFA KIERUJE POLSKĘ KU EWANGELII

 

Piątek 30 września 2016 Wczoraj Legia Warszawa została srogo ukarana przez UEFA za zamieszki podczas meczu z Borussią Dortmund, klubowi grozi m.in. zamknięcie stadionu dla publiczności w spotkaniu z Realem Madryt (chyba największe wydarzenie w polskiej piłce klubowej od kilkudziesięciu lat). Kara została wymierzona za: rzucanie petard i płonących rac, rzucanie przedmiotów na boisko, próbę pobicia kibiców niemieckich oraz wykrzykiwanie rasistowskich okrzyków pod ich adresem.

Padł zarzut, że kibice Legii krzyczeli „Jude, Jude BVB!” (czyli – „Żydzi, Żydzi, Borussia”), ale klub tłumaczył  się, że faktycznie wołano „Nutte, Nutte, BVB!” (czyli – „Dziwka, dziwka Borussia”). I w związku z tym odwołuje się od decyzji UEFA, argumentując, że wyzywanie od „dziwek” to w miarę normalna odzywka, co innego od „Żydów”. Przy czym, wyjaśniam, ani zawodnicy ani kibice z Dortmundu zapewne do żadnej kategorii nie należą.

Wygląda na to, że dość bezbożna federacja europejska oduczać będzie katolickich polskich kibiców rasizmu i uczyć kultury. Nie przekonuje mnie opowiadanie, że kibice to kibice i że mogą innych bić, obrażać i wyzywać.

Rośnie w Polsce liczba napaści na cudzoziemców – przypomnę pobicie chilijskiego pianisty w Warszawie, oberwało się też m.in. Tunezyjczykowi, Syryjczykowi i Pakistańczykowi.

Ewangelia z wizją braterstwa wszystkich ludzi i równości narodów przeżywa trudną próbę, nie tylko w Polsce, nie tylko na stadionach i ulicach. Szatański wirus wyższości jednego narodu i pogardy dla innych, zagnieżdża się w polskich głowach. Potem z tych głów rodzą się pogardliwe okrzyki, te głowy nakazują bić innych i wreszcie zabijać ich.

Nasza cywilizacja doświadczyła już tego w czasie faszyzmu, w czasie rzezi Hutu na Tutsi (1994) czy w masakrze w Sarajewie (Srebrenica, 1995). Trzeba już teraz nawrócić umysły do Ewangelii.

 

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.