DOBRA WIEŚĆ DLA LATOROŚLI

Środa 27 kwietnia 2016 Bardzo lubię przypowieść o krzewie winnym, o tajemniczym i głębokim związku między krzewem i latoroślami. Może dlatego, że codziennie przyglądam się pniom i liściom dębów, klonów i lip.

Nie daliśmy sobie życia sami, nie wymyśliliśmy go. Życie jest cudownym i zachwycającym darem. Patrzę na ludzi, zaglądam w lustro (rzadko), widzę drzewa i ich listowie, ptaki, kwiaty (już bzy w Polsce kwitną), obłoki na niebie.

Chrystus jest krzewem winnym, my latoroślami. Wielka tajemnica jedności. Wszystkim we wszystkich jest Chrystus – odkrywa św. Paweł (Kol 3,11). Bardzo dobra wieść na poczucie zagubienia i samotności, bardzo dobra dla każdego z nas.

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeżeli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. 

Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami». (J 15, 1-8)

Itinerarium

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.