WIECZNOŚĆ POZA ZASIĘGIEM MARZEŃ

Środa 30 grudnia 2015 Ja jeszcze w klimacie Bożego Narodzenia. Zwiastuję wam radość wielką, słyszą pasterze w Betlejem. Co za radość? Radość, że narodził się chłopiec? Pasterze dziesiątki razy słyszeli o narodzinach chłopców.

Zwiastuję wam radość wielką, narodził się wam Zbawiciel! Ten chłopiec to Zbawiciel, wybawca od zła, a przede wszystkim od śmierci. Boże Narodzenie jest dobrą, najlepszą, wiadomością dla tych, którzy spragnieni są życia wiecznego.

I tu jest problem. Żyjemy w czasach ograniczonych wyobrażeń i zaniechanych marzeń, w perspektywie mamy najwyżej najbliższe dwadzieścia lat. Wieczność jest poza zasięgiem naszych myśli i oczekiwań. Może dlatego ta radość Bożego Narodzenia jest krótka, choinkowa i prezentowa. Pozostanie nam naskórkowe ucieszenie joggingiem, petardami na Sylwestra i tym podobne hucpy.

Taka wielka radość, największa, może nam przejść koło nosa i to na zawsze. Choć ja jeszcze wierzę, że nie przegapimy skarbu życia wiecznego.

Itinerarium

21 responses to WIECZNOŚĆ POZA ZASIĘGIEM MARZEŃ


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.