NIE CZEKAJCIE NA WIGILIĘ BO NIE ZDĄŻYCIE

Piątek 18 grudnia 2015 Po 1050 latach chrześcijaństwa wyrosły nam symbole i zwyczaje, które mają głębokie sensy. Przełamujemy się w wigilijny wieczór opłatkiem, składamy przy tym życzenia. W wielu domach przetrwała tradycja, że wtedy także mówimy sobie szczere słowa, prawdziwe wyznania, niekiedy dochodzi do wypowiedzenia żalu i aktów przebaczenia.

Jedna z moich sąsiadek opowiadała, że przy łamaniu się opłatkiem przełamywała siebie i każdemu z domowników wygarniała krótko co jej na sercu leżało, potem dodawała, że wszystko wybacza i zapomina oraz, że niezmiennie kocha. Przez rok żalów zbierało się nieco więc było co przebaczać i zapominać.

Jednego roku przy stole w Wigilię zabrakło wuja Stefana, zmarł na jesieni. Pani Zofia, sąsiadka, stanęła z opłatkiem i wobec całej rodziny oznajmiła, że nie zdążyła przebaczyć Stefanowi, bo odkładała to na Święta. I wygłosiła jednym zdaniem kazanie rodzinne, do dziś pamiętane:

– Nie czekajcie z przebaczeniem na Wigilię, bo możecie nie zdążyć.

Itinerarium

47 responses to NIE CZEKAJCIE NA WIGILIĘ BO NIE ZDĄŻYCIE


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.