MYCIE NÓG JAK MIŁOŚĆ

 

Wielki Czwartek

17 kwietnia 2014

 

Dzisiaj czwartek jest Wielki, w tradycji katolickiej. W katedrach przed południem świętujemy, my kapłani, ustanowienie szóstego sakramentu. Swoją drogą naprawdę szkoda, że nie ma osobnego święta dla sakramentu siódmego, czyli małżeństwa. Pozdrawiam wszystkich, którzy w sakramencie siódmym trwają, wiem, że to jest czasami jak obrona Częstochowy przed potopem.

Wieczorem we wszystkich już kościołach wspomnimy ustanowienie Eucharystii, tę zawrotną tajemnicę zamiany chleba w ciało i wina w krew. Codziennie czuję smak chleba i zapach wina, ale przecież wiara pozwala mi zjednoczyć się z Chrystusem. Tak jest codziennie.

Może w wielu kościołach, może we wszystkich (oby!), przypomni się także, że w czwartek Wielki po raz pierwszy w historii pojawiło się Przykazanie Miłości. Boga i bliźniego, oraz siebie samego. No ale co to znaczy?

To znaczy umyć nogi (brudne) siostrom i braciom. To znaczy polubić siebie, pomimo pryszczów na buzi i powtarzających się grzechów. To znaczy od świtu po zmierzch Boga mieć w sercu.

I jeszcze nieść pocieszenie więźniom, bezdomnym, wszystkim. Tu jest skrzyżowanie kapłaństwa, małżeństwa. Przykazanie miłości.

 

Liturgia słowa

 

(Łk 4,16-21)
Jezus przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli.

Itinerarium

28 responses to MYCIE NÓG JAK MIŁOŚĆ


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.