Sobota 8 marca 2014
Nawet się ucieszyłem, że Dzień Kobiet wypada w tym roku w sobotę. W katolickiej tradycji ten dzień dedykowany jest Marii, w czasie Wielkiego Postu czczonej jako Mater Dolorosa, Matka Boleściwa (Obolała).
Mam wielkie zamiłowanie do Marii. Podziwiam ją za zamaszystą dziewczęcą fantazję, zwykłej nastolatce romans z Duchem Świętym by się nie udał. Modlę się, by odrobina Jej przeczystej wiary zakiełkowała i w moim sercu.
Trochę mnie bawi niefrasobliwość przy pielgrzymce do Jerozolimy, nieładnie tak zgubić własne dziecko, choć już spore, bo dwunastoletnie.
Najbardziej jednak przemawia do mnie obecność Marii przy konającym Synu, pod krzyżem. „Stała Matka Boleściwa, obok krzyża ledwo żywa, gdy na krzyżu wisiał Syn”. Przemawia do mnie mocno ten obraz. Nadzieja, że i pod moim krzyżem Ją spotkam.
Wszystkim kobietom, zamaszystej wyobraźni i wierności do końca życzę.
25 responses to ZAMASZYSTA WYOBRAŹNIA MARII