Poniedziałek 23 września 2013
Narysowała dla mnie i dla wielu ludzi niejednego aniołka. Ktoś powie, phi, wielka sztuka, aniołek! A to proszę spróbować! Większą sztuką jest strącić z nieba aniołka, ale i to umiała Agata Budzyńska.
Wczoraj siedemnaście lat minęło od kiedy przeniosła się na Tamtą Stronę (aż chciałem napisać „tamtą stronę lasu”, nawiązując do jednej z jej bardzo znanych piosenek). Przeniosła się cicho na małej żaglówce na mazurskim jeziorze. Było chłodno, ktoś z przyjaciół uruchomił piecyk gazowy, bezgłośnie zaczął się ulatniać czad.
Piosenki Agaty budzą różne włókna duszy, ale nawet jej grób (w Lubartowie) ożywia uczucia i myśli. Nagrobek zdobi dmuchawiec, z którego korony odrywa się jeden maleńki pręcik.
Pisała i śpiewała prosto. O tym, że trzeba codziennie umieć zachwycać się życiem i ludźmi. Życie jest bardzo piękne a ludzie wspaniali. Warto to wiedzieć i praktykować. Trzeba też robić sobie ładne kawały, żartować i psocić (świetnie robiła to na scenie z facetami), dużo się uśmiechać. Codziennie należy się modlić, bo przecież nikt nie jest nam bliższy niż Pan Bóg. I jeszcze pamiętać trzeba, że smak miłości dojrzewa powoli. Wszystko to oczywiście wiemy, ale co szkodzi przypomnieć.
I na koniec przyjaźń , ta codzienna „Jak się czujesz?”, „W czym mogę pomóc?”, „Spotkamy się dzisiaj?”. Taka przyjaźń, że bez przyjaciół nas nie ma. Prawda?
Narysuję dla ciebie aniołka:
http://www.youtube.com/watch?v=QyKOIUDn4x8
Po tamtej stronie lasu:
http://www.youtube.com/watch?v=17gI9c4J5Rc
Moi przyjaciele:
http://www.youtube.com/watch?v=Bpj63L-PhIM
Tekstowo:
O aniołku:
Narysuję dla ciebie aniołka
Choć nie mnie prosisz o to w swych wierszach
Nie mnie
I usiądę przy twoim stole
Choć nie dla mnie było to miejsce
Nie dla mnie
Będę biegać po twoich sadach
Zrywać wszystkie jabłka czerwone
Choć nie ja miałam je rwać
I wyśpiewam dla ciebie cały świat
Wyśpiewam dla ciebie twoje wiersze
I miłość wyśpiewam – najpiękniejszy dar
I uśmiech wyśpiewam dla ciebie
Strącę z nieba na ziemię aniołka
Aby zaniósł do ciebie mój uśmiech
Choć nie ja miałam się śmiać
Na przystanku pod twoją jabłonią
Będę czekać na ciebie codziennie
Choć nie ja miałam tam stać
Wszystkie jabłka, wszystkie czerwone
Porozdaję twym przyjaciołom
Choć nie ja miałam przyjaźń dać
I wyśpiewam dla ciebie cały świat
Wyśpiewam dla ciebie twoje wiersze
I miłość wyśpiewam – najpiękniejszy dar
I uśmiech wyśpiewam dla ciebie
Narysuję dla ciebie aniołka
Choć nie mnie prosisz o to w swych wierszach
Nie mnie
Będę patrzeć w twoje oczy
Choć nie ja miałam siłę w nich czerpać
Nie ja
Będę tulić do twoich dłoni
Mą dziecinną buzię pyzatą
Choć nie ja miałam czułość dać
Narysuję dla ciebie aniołka!
Narysuję dla ciebie aniołka!
Narysuję dla ciebie aniołka!
Dla przyjaciół:
Kiedy was nie ma – to jakby nagle
Zabrakło w moim życiu muzyki
Kiedy Was nie ma – to czas mnie straszy
Że przeminę, że będę chwilą
Kiedy was nie ma – to jakby niebo
Miało się rozstać na zawsze ze słońcem
Kiedy Was nie ma – dosyć mam wszystkiego
I pragnę stąd na zawsze odejść
Moi przyjaciele
Moi przyjaciele
Moi przyjaciele bądźcie zawsze ze mną
Moi przyjaciele
Moi przyjaciele
Z wami wiem, że wszystko mogę
Że wystarczy tylko chcieć
Jak mam wyśpiewać, jak mam dziękować
Jak wytłumaczyć, że bez was mnie nie ma
Przytulam do was moją miłość
I wdzięczność mą w modlitwę zamieniam
Milion aniołków narysuję
I wszystkie razem postrącam z nieba
Dom na górze wybuduję
I zagram klauna kiedy trzeba
Pingback: AGATA OD PRZYJAŹNI - ItinerariumItinerarium