Czwartek 21 marca 2013
Francuski dominikanin Jordanus Catalani był jednym z pierwszych ewangelizatorów Indii, jeszcze bardziej zasłużony dla tej sprawy jest św. Franciszek Ksawery, hiszpański jezuita. To wszystko działo się w wiekach XIV – XVI. Ten sam misjonarz rozpoczął chrystianizację Japonii.
Z kolei franciszkanie, dominikanie i jezuici zanieśli jako pierwsi Dobrą Nowinę do Ameryki Łacińskiej, podobnie działo się w głębi kontynentu afrykańskiego i w Australii. Słowem, Europa zaniosła we wszystkie strony świata przykazanie miłości, wezwanie do przebaczenia, postulat monogamii, Dekalog i wiele innych pięknych wartości.
W przeciwieństwie do dawnej Europy ta współczesna, również w jakiejś mierze z Polską w składzie, już w niewielkim stopniu ewangelizuje świat, a wręcz przeciwnie próbuje go laicyzować i ateizować. Europa dzisiejsza, wraz z tymi strefami, gdzie odcisnął się najwyraźniej jej wpływ (Ameryka Północna) zalewa resztę świata pornografią, propaguje intensywnie aborcję i eutanazję. Naprawdę w tych dziedzinach Europa jest potęgą.
Kilka lat temu gościłem w Lublinie grupkę kubańskiej młodzieży, zafascynowanej opowieściami o Polsce katolickiej i solidarnej. Wraz z polskimi rówieśnikami goście z Wyspy udali się na dyskotekę w tzw. renomowanym klubie. Na ścianach zauważyli serię wulgarnych malunków o wymowie pornograficznej. Zszokowani pytali jak to możliwe i jak polska katolicka młodzież godzi swoją wiarę z zabawami w tak wystrojonych lokalach.
Ponieważ w swoim życiu doświadczyłem już wielu niespodziewanych i głębokich zmian, nie jestem pesymistą w stosunku do Europy. Czasem mi za nią wstyd, ale nie tracę nadziei. Na moich oczach (i całego pokolenia) Duch Święty zstąpił i odnowił oblicze polskiej ziemi, a także ziemie wschodniej Europy. Dlaczego więc nie mogłoby się udać odnowienie całego kontynentu?
10 responses to POTĘGA NASZEJ EUROPY