Poniedziałek 4 czerwca 2012
W czerwcowe dni w wielu kościołach rozlega się wezwanie kończące Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serca nasze według serca Twego.
Ta modlitwa wyrasta z deklaracji samego Jezusa: „Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych” (Mt 11,29)
W zestawieniu z hasłami dominującymi we współczesnej kulturze, wezwanie to brzmi trochę jak akt kapitulacji. Cisi i pokorni nie zdobędą laurów w „Mam talent” i „You Can Dance”. Pod względem popularności Jezus także nie zabłysnął w Jerozolimie, w ludowym konkursie o sympatię tłumów przegrał z Barabaszem.
Serce wciąż rośnie i zmienia się. Kiedy modlę się : „Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serca nasze według serca Twego”, czuję, że proszę o Najlepsze Serce.