CZY JESTEM STRÓŻEM MOJEGO BRATA?

Środa 30 maja 2012

W biblijnej opowieści o Kainie i Ablu, ten pierwszy pytany przez Boga gdzie jest jego zamordowany brat odpowiada: „Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?” (Rdz 4,9). Inaczej mówiąc – „Co mnie to obchodzi? Nie interesuje mnie to!”
Wczoraj naszym regionem wstrząsnęła informacja z miejscowości Zamch. Ojciec zabił siekierą dwie swoje córki, sześcioletnią Natalię i dziewięcioletnią Laurę, ta ostatnia niedawno była u pierwszej komunii świętej. Potem zabójca popełnił samobójstwo. Sąsiedzi powiedzieli, że niewiele wskazywało, że w tej rodzinie mogły być jakieś problemy. Ustalenia policyjne wykazały, że niespełna dwa miesiące wcześniej opisywany zabójca podjął próbę samobójczą, a kilka dni temu odeszła od niego żona, zabierając ze sobą najmłodsze dziecko. Zdumiewa mnie opinia sąsiadów, że niewiele wskazywało, że w tej rodzinie mogły być jakieś problemy.
Czy nikt z krewnych nie zauważył problemów? Nikt z sąsiadów nie wziął poważnie wcześniejszych wydarzeń?
Obawiam się, że Kainowa zasada „Czyż jestem stróżem brata mego?” święci triumfy. Większość ludzi przeżywających głębokie trudności wysyła sygnały, że jest coś nie tak. Psychologowie wymieniają wiele oznak kryzysu – zmiana zachowania, dziwne gesty, izolacja i zerwanie kontaktów, zmiana języka. To da się zauważyć!
Czyż jestem stróżem brata mego? Powinienem być. Ale żyjemy coraz bardziej w swoich światach, do których nie docierają żadne sygnały od innych ludzi.

Itinerarium , , , , ,

1 response to CZY JESTEM STRÓŻEM MOJEGO BRATA?


Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.