Piątek 18 maja 2012
Kilka lat temu rozmawiałem ze znajomym, który w pewnym momencie zaczął czyścić okulary, dodając, że już dawno ich nie polerował. Dzisiaj już sam wiem jak ważne są czyste okulary.
Przybrudzona lornetka daje dobry obraz, da się wiele zobaczyć, ale odpowiednio przetarta wyostrza pole widzenia, dookreśla kontury i szczegóły. Podobnie jest z lunetą i obiektywem aparatu.
Czyste dobro dziś jest już rzadkie. Utrzymujemy dobro na przeciętnym poziomie, jesteśmy przyzwoici, porządni, ułożeni. Często funkcjonujemy w formule „dobra wymienialnego”, ty mnie, ja tobie. W nowej wersji ustawy o wolontariacie za „bezinteresowne” dobro, można otrzymać punkty liczone potem do statystyk szkolnych i uczelnianych.
Czyste dobro. Ze szczerego serca, jak się kiedyś mówiło. Albo ze szlachetnego porywu. Bez rachunków i oczekiwań. Poszukajcie w swoim życiorysie. Komuś tam łatwiej będzie dzięki temu spotkać samego Pana Boga.
2 responses to POMOC W SPOTKANIU PANA BOGA