WERSET W ŻYCIORYSIE

Wtorek 22 listopada 2011

Bóg jest dla nas ucieczką i siłą, najpewniejszą pomocą w trudnościach. Przeto nie będziemy się bali. Znam te słowa od wielu lat, czytam je w psalmie (46) przynajmniej raz na kwartał. W dalszej części pojawiają się łuki (skruszone), włócznie (połamane) i tarcze (spalone ogniem), a także trzęsienie ziemi, kipiące morze oraz rozchwiane góry. Nie brakuje też innych niebezpieczeństw – szemrzące groźnie narody i wzburzone królestwa. Tak było przed trzema tysiącami lat.
Dziś trzeba się bać bliskiego już kryzysu i pewnie wzrostu bezrobocia. Szaleńcy ze sprytnie skonstruowanymi bombami mogą znaleźć się na naszej ulicy, nie tylko w Oslo. Nasze wielkie miłości po kilku latach okazują się największymi życiowymi pomyłkami. Kochane i wychuchane dzieci, niekiedy trzeba odwiedzać w więzieniach.
Bóg jest dla nas ucieczką i siłą, najpewniejszą pomocą w trudnościach. Przeto nie będziemy się bali. Może nie ma lepszego oparcia wobec strachów powszednich i lęków nadzwyczajnych. Ten werset warto wpisać w życiorys.

Itinerarium , , , , , , , , ,

Comments are closed.